Aktualności

Podczas Zjazdu Republikańskiego, Piotr Zając został wybrany na Wiceprezesa Stowarzyszenia. Prezentujemy wywiad, z którego dowiedzą się Państwo czym się zajmuje, dlaczego wstąpił do Republikanów oraz jakie są jego plany związane z Republikanami. Zapraszamy do lektury.

1. Czym zajmuje się Pan na co dzień?

Od kilku lat kieruję własną firmą działającą w branży szkoleniowo-edukacyjnej. Prowadzę szkolenia z zakresu zarządzania czasem i efektywności działania, jak również programy coachingowe dla przedstawicieli handlowych, telemarketerów oraz doradców klienta. Obecnie piszę swoją pierwszą książkę – poradnik z obszaru zarządzania sobą w czasie oraz wyznaczania życiowych celów, mocno osadzony w aktualnych polskich realiach.

Nie sposób pominąć faktu, iż od czerwca bieżącego roku sporą część swego czasu przeznaczam na rozwój struktur Stowarzyszenia Republikanie w Województwie Śląskim.

2. Dlaczego dołączył Pan do Republikanów?

Wierzę, że poza uprawianiem „bieżącej polityki” Polska potrzebuje od nas powołania do życia masowego ruchu społecznego stawiającego na aktywność obywatelską, idee wolnościowe, odpowiedzialność za działania własne oraz wspólnot, w których funkcjonujemy na co dzień – począwszy od naszego osiedla, a skończywszy na zintegrowanej przestrzeni europejskiej. Powinniśmy wszystkie te wspólnoty współorganizować zarówno swym aktywnym uczestnictwem w mechanizmach wyrażania opinii jak i zarządzania nimi.

Klub Republikański winien być w każdej polskiej miejscowości ośrodkiem, wokół którego gromadzą się osoby chcące aktywnie wpływać na otaczającą je rzeczywistość. Młodzi, wchodzący w dorosłość ludzie będą mogli odnaleźć w nim miejsce, w którym zdefiniują jakim państwem musi być Polska za 5-10 lat, aby mogli tutaj zrealizować swoje życiowe cele – założyć własne firmy, rodziny, mieć poczucie wspólnoty wyrastającej daleko poza partykularne interesy poszczególnych grup społecznych czy zawodowych. Przedsiębiorcy chcący nie tylko zarabiać na utrzymanie swoich bliskich, ale zamierzający być aktywnymi kreatorami społeczno-gospodarczej zasobności społeczeństwa powinni znaleźć u nas płaszczyznę efektywnego wyrażania swych oczekiwań w zakresie tworzenia prawa jak i praktyki jego stosowania.

Polska potrzebuje nowych możliwości wyboru drogi, którą podąży w kolejnych dekadach. Idee republikańskie mogą stanowić realną alternatywę dla wszystkich, którzy odczuwają rozczarowanie będąc ograniczonymi przy urnie wyborczej w warunkach selekcji pomiędzy czterema czy pięcioma ugrupowaniami pozbawionymi realnej agendy politycznego działania, a jednocześnie praktykującymi podczas swych rządów socjalizm gospodarczy w różnych jego wcieleniach. Polskie partie polityczne chcą wciąż więcej: więcej absurdalnych przepisów prawa regulujących każdą dziedzinę życia, więcej urzędników, którzy będą je wprowadzać w życie, więcej kontroli ze strony wszelkiego rodzaju służb i inspekcji, więcej podatków i ograniczeń dla przedsiębiorców, wreszcie więcej miejsc dla „swoich ludzi” w nieefektywnych, zbiurokratyzowanych spółkach skarbu państwa. Scena polityczna obfituje obecnie niemal wyłącznie w różnego rodzaju zorganizowane wspólnoty interesów, nie zaś wspólnoty ambitnych celów i wyzwań społecznych. Republikanie mają szansę i obowiązek to zmienić.

3. Co chce Pan zrobić jako członek Zarządu Stowarzyszenia?

Chcę wspierać odważnych ludzi z poczuciem misji autentycznego zmieniania Polski. Wiem, że są tacy w każdym powiecie i każdej gminie, gdyż w ostatnich miesiącach odbyłem dziesiątki spotkań z nimi. Niejednokrotnie są oni zagubieni w otoczeniu stawiającym na „bylejakość” i akceptującym bezkrytycznie rzeczywistość kreowaną przez zmanipulowane różnymi układami media głównego nurtu. Jeśli jednak stworzymy dla nich platformę wspólnego działania w postaci Klubów Republikańskich i promowanych przez nas inicjatyw społecznych to wierzę, że będą potrafili aktywnie wpływać na polską rzeczywistość.

Interesuję się szeroko rozumianymi zagadnieniami międzynarodowymi. Będę starał się wspierać i inicjować wszelkiego rodzaju działania mające na celu uczynienie z Polski autentycznego lidera regionu. Wzmocnienie i instytucjonalizacja współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej oraz zajęcie w niej pozycji lidera jest w moim przekonaniu warunkiem sine qua non odgrywania przez nasz kraj roli istotnego podmiotu europejskiej i światowej geopolityki. Towarzyszyć temu musi intensywne wsparcie dla wolnościowych dążeń społeczeństw Białorusi i Ukrainy – naszych naturalnych sojuszników, bez których prawdziwie wolna i silna Polska pozostanie jedynie ideą z zakresu myślenia życzeniowego, opierającą się o wizję optymistycznego lecz nierealnego scenariusza biegu historii.

4. Gdzie widzi Pan Republikanów za 2-3 lata?

Jeśli teraz postawimy przed sobą ambitne i przemyślane cele, mamy szansę na udział w kształtowaniu polskiej polityki i życia społecznego już po najbliższych wyborach samorządowych. Wielu spośród nas dopiero uczy się mechanizmów rządzących realną polityką. Widząc jednak potencjał środowiska, które wspólnie stworzyliśmy spoglądam z ogromną nadzieją w przyszłość. Wierzę, że wraz ze wzrostem naszych kompetencji oraz siły społecznego oddziaływania idei, którą reprezentujemy, będą wzrastały możliwości oddziaływania tych wszystkich, dla których wolność i odpowiedzialność są kluczowymi wartościami życia publicznego. To pozwoli nam czynnie uczestniczyć w fascynującym procesie kształtowania się społeczeństwa, które podoła każdemu wyzwaniu XXI wieku!